niedziela, 14 października 2018

Wymiana międzynarodowa w ramach projektu "Don't forget what really matters"- publikacje uczniowskie

Uczniowie naszej szkoły, którzy uczestniczyli w miedzynarodowych wymianach w ramach projektu Erasmus+ KA2 "Don't forget what really matters" dzielili się z Wami swoimi wrażeniami  podczas wspólnych  spotkań. Aby wszyscy mogli zapoznać się z informacjami na ten temat, postanowili opublikować swoje wspomnienia tutaj.
Dzisiaj publikacja dotycząca wyjazdu do szkoły w Tirnavos/Grecja, który odbył się w maju 2018.
Autorkami prac są Aldona  z kl.VIa i Mila  z kl. VII c, które uczestniczyły w wymianie.

Reprezentacja szkoły SP42 w projekcie Erasmus+ w Grecji

W zeszłym roku szkolnym nasza szkoła uczestniczyła w projekcie wymian międzynarodowych Erasmus+, który pozwala uczniom poznać kultury innych krajów. W ramach tego projektu reprezentacja naszej szkoły: Mila , Zuzanna  i ja, a także nauczycielki: pani Joanna Wasilewska i pani Małgorzata Rzodkiewicz poleciała do Grecji na 5 dni (od 13 do 18 maja). Oprócz nas z Polski, w projekcie uczestniczyły również reprezentacje z Grecji, Hiszpanii, Włoch i Łotwy. 

Podróż minęła bardzo szybko (ja przez cały lot samolotem spałam :) ). Pogoda w Grecji była świetna, słońce grzało mocno. Po przylocie do Aten musiałyśmy czekać na osoby z Hiszpanii, Włoch i Łotwy. Wszyscy oprócz gospodarzy - Greków mieszkaliśmy w hotelu w mieście Larisa (4 godziny autokarem od Aten).

Wizyta była bardzo bogata w atrakcje. Pierwszego dnia poszliśmy do szkoły naszych gospodarzy Greków w miasteczku Tirnavos, obok Larisy, którzy w strojach ludowych przedstawili nam tańce narodowe i zaśpiewali kilka piosenek (niewiele zrozumieliśmy - piosenki były śpiewane oczywiście po Grecku). Ponieważ tematem wizyty była między innymi tematyka uchodźców i różnych kultur, więc drugiego dnia (we wtorek) oglądaliśmy przedstawienie o uchodźcy - po angielsku. Zwiedziliśmy też ratusz w Tirnavos. W środę byliśmy w klasztorze w Meteorach (pięknych górach skalistych) i w miejscu które bardzo polubiłam czyli w muzeum natury. Według planu wizyty mieliśmy również odwiedzić prawdziwy obóz uchodźców, ale okazało się, że nie można do niego wejść z nieznanych nam powodów. 

W czwartek przeżyliśmy według mnie najlepszą przygodę ponieważ pojechaliśmy w góry i wyjechaliśmy na ok. 1800 m. nad poziomem morza! W górach jedliśmy obiad w stołówce żołnierzy. Widoki z góry były naprawdę piękne i nie chciałam z tamtąd wracać do hotelu.

W trakcie naszego pobytu wieczorami zwiedzialiśmy miasto Larisę. Zobaczyliśmy ruiny jednego z największych amfiteatrów w Grecji, zwiedziliśmy też bardzo stare ruiny miasta i widzieliśmy ruiny bazyliki św. Achilliosa. Z innymi dziećmi czas spędzaliśmy na spacerach na miasto, na wycieczkach i rozmawiając. 

Komunikacja z dziećmi z innych krajów była łatwiejsza niż się spodziewałam przed wyjazdem. Mieliśmy tylko problemy ze zrozumieniem się z grupą z Włoch. Podczas tego wyjazdu poznałam dużo innych osób z innych krajów i innych kultur. Wyjazd był bardzo ciekawy i wiele mi dał. Ja na pewno wrócę do Grecji a wszystkich zachęcam do udziału w takich projektach jak „Erasmus+”

autor: Aldona Borówka z klasy VI a











autor filmu: Mila Grabowska z klasy VII c



Projekt współfinansowany w ramach programu Unii Europejskiej Erasmus+ 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz